Joanna Jakubiak – siostra zmarłego Tomasza Jakubiaka – opublikowała pierwsze, poruszające oświadczenie. Jej wpis, pełen wdzięczności i emocji, dotyczył nie tylko bólu po stracie ukochanego brata, ale też przyszłości jego ostatniego dzieła – książki „Ugotuj mi, Tato”.
- Pogrzeb Jakubiaka
- Joanna Jakubiak zabiera głos po śmierci brata
- Kiedy książka trafi do rąk fanów? Konkretna data i zapewnienie Joanny
30 kwietnia 2025 roku zakończyła się jedna z najbardziej wzruszających historii polskiego świata kulinariów. Tomasz Jakubiak, ceniony kucharz, prowadzący i juror „MasterChefa”, zmarł po długiej i wyczerpującej walce z nowotworem kości. Jego śmierć poruszyła tysiące fanów, którzy przez wiele miesięcy wspierali go nie tylko duchowo, ale też finansowo – pomagając w kosztownym leczeniu za granicą.
Diagnoza była ciosem, rzadka odmiana raka kości zmieniła życie Tomasza i jego rodziny. Jednak zamiast się poddać, rozpoczął walkę z determinacją i uśmiechem, którą prowadził aż do ostatnich dni. Dzięki wsparciu internautów, mógł leczyć się w Izraelu i Grecji. Pomimo ciężkiej terapii i nadziei, które towarzyszyły mu do samego końca, choroba zwyciężyła.
13 maja 2025 roku w Kościele św. Ignacego Loyoli w Warszawie odbył się symboliczny pogrzeb Tomasza, w którym zgodnie z jego ostatnim życzeniem uczestnicy byli ubrani w kolorowe stroje. Nie miała to być smutna uroczystość, lecz celebracja życia człowieka, który dawał ludziom radość.
Na ceremonii zgromadziła się rodzina, przyjaciele, znajomi z branży gastronomicznej oraz fani. Byli tam również znani kucharze, dziennikarze i osoby związane z telewizją.
Pogrzeb Jakubiaka
Jednym z najbardziej poruszających momentów ceremonii była mowa pożegnalna żony kucharza – Anastazji Jakubiak, którą w imieniu rodziny odczytała Marzena Rogalska. Słowa, które padły z ambony, były prawdziwym krzykiem miłości i bólu, a zarazem wdzięczności za życie z tak wyjątkowym człowiekiem:
Hej, głodomory, tak właśnie odezwałby się do was Tomek – mój mąż, ojciec naszego dziecka, miłość mojego życia – rozpoczęła przemówienie, przywołując ciepły i charakterystyczny styl wypowiedzi Tomasza.
W dalszej części mowy opowiedziała, jak mimo cierpienia, Tomasz każdego dnia zwyciężał – swoją obecnością, uśmiechem i niebywałą odwagą.
Dla mnie Tomek wygrał każdy dzień życia. Jego odwaga była bezgraniczna. Dla mnie był i będzie bohaterem. Był darem od Boga, za który jestem wdzięczna.
Najbardziej przejmujący fragment dotyczył ich wspólnego dziecka – kilkuletniego synka, który jeszcze nie rozumie do końca, co się wydarzyło:
Tak jak prosiłeś, powiedziałam Bąblowi, że tata jest w niebie. Zapytał, kiedy wrócisz. Powiedziałam, że zawsze będziesz w naszych sercach.
W trakcie leczenia Tomasz Jakubiak stworzył wyjątkowy projekt: książkę kucharską dla rodziców i dzieci, zatytułowaną „Ugotuj mi, Tato”. Był to nie tylko zbiór przepisów, ale też manifest jego miłości do gotowania i ojcostwa. Cały dochód z publikacji przeznaczony był na jego leczenie. Książka natychmiast zyskała status wyjątkowego symbolu.
Zobacz także: "Tak jak prosiłeś, powiedziałam Bąblowi, że tata jest w niebie" – wzruszające pożegnanie Jakubiaka
Joanna Jakubiak zabiera głos po śmierci brata
Po dłuższym czasie milczenia, siostra Tomasza, Joanna Jakubiak opublikowała na Instagramie pełne emocji oświadczenie dotyczące dalszych losów książki. Jej wpis wyjaśnia wszystko, co najważniejsze dla fanów, którzy zamówili „Ugotuj mi, Tato” w ostatnich miesiącach.
Joanna napisała:
Powoli wracając do rzeczywistości, udało mi się przeczytać i odpowiedzieć na wasze wiadomości dotyczące wysyłki »Ugotuj mi Tato«. Kochani — zakupione przez was w kwietniu i maju książki to przedsprzedaż. Po tym, jak w ekspresowym tempie wykupiliście ostatnie sztuki, a ilość zapytań o książki była ogromna, podjęliśmy z Tomkiem decyzję o sprzedaży preordera. I tak od 15 kwietnia macie taką możliwość. Książka będzie w zakupie do 25 maja.
W tym wpisie siostra Tomasza potwierdza, że wysyłki się odbędą i podkreśla, że ogromne zainteresowanie książką sprawiło, że zdecydowali się – jeszcze wspólnie z Tomaszem – uruchomić przedsprzedaż w połowie kwietnia.
Kiedy książka trafi do rąk fanów? Konkretna data i zapewnienie Joanny
W dalszej części wpisu Joanna Jakubiak uspokoiła wszystkich czekających na przesyłkę:
Realizacja waszych zamówień ruszy w tym samym momencie, więc na początku czerwca będziecie już cieszyć się przepisami i mam nadzieję, gotować ze swoimi dziećmi. Wybaczcie, że tak długo wasze wiadomości pozostawały bez odpowiedzi. Domyślacie się zapewne, że powrót do zawodowej codzienności wymagał i wciąż wymaga czasu, ale zapewniam, że każdy zakupioną książkę otrzyma, a dział obsługi klienta będzie was informował na bieżąco o statusie zamówienia.
W tych słowach widać ogromne zaangażowanie Joanny, ale też ludzką stronę całej sytuacji – po stracie brata musiała znaleźć siłę, by powrócić do codzienności i dopilnować, by obietnice dane fanom zostały dotrzymane.
„Ugotuj mi, Tato” nie jest już tylko książką kucharską. To żywa pamiątka po człowieku, który inspirował, uczył, motywował i kochał życie. Dzięki niej – i dzięki rodzinie Tomasza – jego dziedzictwo będzie żyć w polskich domach przez wiele lat.
Zródło zdjęć: @tomasz_jakubiak, @joannajakubiak_zaufana_niania