Czyś ty do reszty oczadział?
Czyś ty do reszty oczadział?
Moja mama zawsze mówiła: „Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, co ci się trafi.”
– Skoro jestem już na wolności, wolałbym, żebyśmy mówili sobie per pan.
– Nasz klient – nasz per pan.
Jesteś aniołem, chyba podwyższę ci pensję.
Wiecznie załatwiam jakieś
pierdoły innym ludziom.
A potem budzę się w
próżni i nie mam nic....
Nie mam faceta, bo zasługuję na najlepszego, który gdzieś tam jest, tylko z niewłaściwymi kobietami. I jeszcze coś. Od wieków faceci patrzyli nam na cycki, zamiast w oczy, macali po pupie, zamiast uścisnąć dłoń, więc teraz mam święte prawo gapić się na męskie tyłki i wulgarnie wyrażać moje uznanie.
Nigdy nie chciałem pokochać kogoś tak, by nie móc znieść jego utraty.
Stań się tym, kim marzysz, żeby być.
Nasza miłość jest jak wiatr, nie widać jej ale ją czuć.
Jestem wielka. To filmy zrobiły się małe.
Będziesz szczekał cały dzień, piesku, czy w końcu ugryziesz ?