Ten świat jest absurdem.

 Nie jesteśmy tym, co wiedzą o nas inni. Nie jesteśmy nawet tym, co sami o sobie wiemy. Jesteśmy tym, co sami o sobie myślimy.

 Jeśli nikt mnie o to nie pyta, to wiem. Jeśli chcę to wytłumaczyć tego, kto pyta, to już nie wiem

 Nie wszyscy możemy wszystko.

 Cóż to znaczy, że my żyjemy? Co to jest życie? Czy ci, którzy myślą, że żyją, na pewno żyją? Czy nie jest tak, że ci, którzy myślą, że żyją, tylko myślą, że żyją? A co to jest myśleć? Myśleć, to żyć, czy żyć, to myśleć?

 Nie wypatrzysz gwiazdy, patrząc w ziemię.

 Każde określenie jest negacją.

 Świat to moje wyobrażenie. To jest pojęcie, które w celu zrozumienia musi być toczyło jak mantrę. Każdy człowiek, każde zwierzę, każda cząstka materii - wszystko to jest moim wyobrażeniem.

 Nic nie boli tak, jak to kiedy zawodzi nas ktoś kogo kochamy z całego serca!

 "-Dlaczego jesteś taka wredna?-spytał.
-Bo to czyni Mnie kimś więcej niż tylko jakimś tam ludzikiem stąpającym po Tym Świecie.-odpowiedziała."

 Zważmy zysk i stratę, zakładając, że Bóg jest [...],jeśli wygrasz, zyskujesz wszystko;jeśli przegrasz, nie tracisz nic.