Rozmyślanie o przyszłych nieszczęściach łagodzi ...
Rozmyślanie o przyszłych nieszczęściach łagodzi je, gdy nadejdą.
Nie widzimy rzeczy takimi, jakie są. Widzimy je takimi, jakimi my jesteśmy.
Wiedza, którą posiadam, nie jest prawdą; prawdą jest tylko to, czego jestem pewien. A tego istnieje mało. Mam dużo wątpliwości. Moja natura skłania mnie do wątpienia.
Jestem zwolennikiem poszukiwania prawdy, bo to jedyna rzecz, która właściwie nie oszukuje ludzi. To jest siła, która cnót obudza, która łagodzi, nasyca, której możemy bezkarnie nie oszczędzać.
Wolny jest ten, kto jest zabezpieczony przed jakąkolwiek szkodą.
Istnienie jest to co najdziwniejsze na świecie i najtrudniejsze do zrozumienia. Cokolwiek istnieje, istnieje w taki sposób, że nie powinno istnieć. Istnienie jest zdecydowanie bardziej dziwne niż nieistnienie. Życie jest tylko chwilowym opóźnieniem w nieuchronnym procesie śmierci.
Jestem, ponieważ myślę. Myślę, więc jestem istotą. To jestem ja, co myśli i pragnie, jestem ja, co bytuje. Myśl jest zaczątkiem mych snów, jest początkiem mojego bytu.
Ból jest pozbawiony zdolności ubierania się w słowa. Między uczuciem a jego artystyczną ekspresją istnieje stan częściowego nieporozumienia i wewnętrznego sprzeczania się.
Zrozumienie istoty wszystkiego zaczyna się od zrozumienia siebie. To nie oznacza zrozumienie fizycznej osoby, ale zrozumienie naszej istoty emocjonalnej, umysłowej i duchowej.
Połowę dzieła wykonał, kto zaczął.
Nie uczyniłem z życia nauki, nie wiedziałem, jak wytrzymać nierówności dnia, jak, nie skarżąc się, dostrzegać głębię nocy. Z każdą godziną przepadałem coraz głębiej. Kryjąc się, zanikałem.