Kto pyta, jest głupcem pięć ...

 "Uważaj na znajomości, które zaczynają się od głowy. O tych zapoczątkowanych fascynacją seksualną można szybko zapomnieć. O tych, które zaczynają się od rozmów, wymiany myśli i emocji, możesz nigdy nie zapomnieć."

 Życie nie ma sensu wtedy, gdy zamykamy się w sobie samym, kiedy brakuje nam otwartości na to, co nieskończone - na innych ludzi i na byt. Prawdziwy sens życia jest w wyjściu poza siebie.

 Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.

 Istota wieczna jest zawsze skoro jest raz.

 Czy to, że coś istnieje, jest zrozumiałe? Czy jesteśmy w stanie zrozumieć, dlaczego coś jest, a nie jest czym innym lub dlaczego istnieje cokolwiek? Pytania, które filozofia zadaje, są tymi, które wykraczają poza naszą codzienną percepcję i zrozumienie.

 Człowiek jest miotany przez los, ale nie żyje bez celu. Zawsze ma coś do zrobienia, ma jakiś cel, jakiś problem do rozwiązania.

 Żyjemy tylko po to, aby poznawać i poznając się rozwijać: życie jest więc jedynym prawdziwym dobrodziejstwem, śmierć natomiast największym nieszczęściem: to ona jest najgorszą z kar, które przewiduje dla zbrodniarzy prawo śmiertelne.

 Człowiek tworzący kulturę musi tkwić w kontekście, w jakim działa i nad jakim prowadzi namysł. Stale czyha na nas niebezpieczeństwo życia w laboratorium. Nasza wiara nie jest wiarą-laboratorium, lecz wiarą-drogą i wiarą historyczną. Bóg objawił się jako dzieje, nie jako kompendium oderwanych prawd. Boję się laboratoriów, bowiem tam wyabstrahowuje się problemy i zabiera je
do domu, żeby je udomowić, polakierować,
poza ich kontekstem.

 Wszyscy nieszczęśliwi ludzie są nimi dlatego, że nie potrafią spokojnie przebywać w domu.

 Carpe diem(chwytaj dzień)korzystaj z każdego dnia.