Każda nauka ma w sobie ...
Każda nauka ma w sobie ukrytą tendencję do monopolizowania.
Prawdziwe szczęście to harmonia z samym sobą, to stanie na uboczu życia i widzenie, dokąd idzie. To bycie wolnym od niepotrzebnych zmartwień, wyrzutów sumienia, ambicji, zazdrości, nienawiści.
Kiedy człowiek zaczyna rozumieć, jak duże są wszechświaty, które są mną, zdaje się, jakby on zmniejszał, a jednak paradox jest taki, że właśnie wtedy zaczyna on być wielki.
Być człowiekiem, to czuć, kładąc swoją cegłę, że bierze się udział w budowaniu świata.
Nie uczyniłem z życia nauki, nie wiedziałem, jak wytrzymać nierówności dnia, jak, nie skarżąc się, dostrzegać głębię nocy. Z każdą godziną przepadałem coraz głębiej. Kryjąc się, zanikałem.
"Oj Istoto, zbłądziłaś.
Jak się dostałaś tu, do tego zamku?
Czy jeden z Moich Białych Kruków Cię tu przyprowadził?
A może...
Sprowadza Cię tu do Doktorka Dżumy, jakaś sprawa?"
Nigdy nie wątpi ten tylko, kto nic nie wie.
Życie, przemija. Ludzie odchodzą. Czas leci... Zdążysz zrobić wszystko?
Nie czekaj, zrób to teraz bo nie wiesz czy do jutra nie przeminiesz Ty.
Niektórzy ludzie umierają w wieku 25 lat, ale są pochowani w wieku 75 lat. Nie pozwól umrzeć swojemu umysłowi, kiedy jesteś jeszcze młody. Ważne jest, by wciąż uczyć się i rozwijać swoje myśli.
„Bliscy i oddaleni”
Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają
i muszą się spotykać aby się ominąć
bliscy i oddaleni jakby stali w lustrze
piszą do siebie listy gorące i zimne rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty
by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało
są inni co się nawet po ciemku odnajdą
lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać
tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął
byliby doskonali lecz wad im zabrakło
bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej
niektórzy umierają – to znaczy już wiedzą
miłości się nie szuka jest albo jej nie ma
nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek
są i tacy co się na zawsze kochają
i dopiero dlatego nie mogą być razem
jak bażanty co nigdy nie chodzą parami
można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie
nasze drogi pocięte schodzą się z powrotem
Największa wina jest w tym, kto nie chce słuchać prawdy.