Discenda est virtuscnoty należy uczyć.
Discenda est virtuscnoty należy uczyć.
Chcecie wyzwolić się od prawdy? Zduście ją słowami.
Życie składa się z szeregu chwil, z których każda jest podróżą do kresu.
Człowiek jest jedynym stworzeniem, które odmawia bycia tym, czym jest. Największą zasługą filozofii jest to, że pokazuje nam, iż to, co wydaje nam się oczywiste, wcale nim nie jest.
Nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo świadomość kształtuje naszą percepcję świata, kiedy jesteśmy we wnętrzu niej. Musimy wyjść poza naszą własną świadomość, aby zobaczyć, jak bardzo jest ona ograniczona.
Człowiek tworzący kulturę musi tkwić w kontekście, w jakim działa i nad jakim prowadzi namysł. Stale czyha na nas niebezpieczeństwo życia w laboratorium. Nasza wiara nie jest wiarą-laboratorium, lecz wiarą-drogą i wiarą historyczną. Bóg objawił się jako dzieje, nie jako kompendium oderwanych prawd. Boję się laboratoriów, bowiem tam wyabstrahowuje się problemy i zabiera je
do domu, żeby je udomowić, polakierować,
poza ich kontekstem.
Człowiek to tylko paproć, rośnie między skałami, w miejscach, do których słońce nie dociera. Rodzi się, rośnie, ginie. Ale potem, do pełnego cyklu potrzeba kilkudziesięciu lat. A wszakże, życie paproci to tylko krótki moment w nieskończoności wszechświata.
Nie przejmuj się ludźmi, którzy odeszli, ponieważ ci, którzy na prawdę powinni być w Twoim życiu wejdą w nie z butami i zostaną do końca
Bóg nie żyje.
Istnieje tylko jeden naprawdę poważny filozoficzny problem: samobójstwo. Określenie, czy życie jest, czy też nie jest warte trudu, stanowi podstawową sprawę filozofii.
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.