Do głębokiej myśli trzeba się ...
Do głębokiej myśli trzeba się wspiąć.
Granice mojego języka oznaczają granice mojego świata. Cokolwiek jest, jest prawdziwe. Cokolwiek jest prawdziwe, musi dać się wyrazić.
Właściwością człowieka jest błądzić,głupiego - w błędzie trwać.
Czy powinniśmy zadawać takie pytania, na które nie znamy odpowiedzi? Czy może powinniśmy skupić się na pozyskiwaniu wiedzy, która pozwoli nam lepiej zrozumieć nasze miejsce we wszechświecie i zmierzyć się z naszymi własnymi ograniczeniami?
Życie jest tylko krótkim przestoju między dwoma nicościami, jak błyskawica w wiecznej ciemności; trzeba przeżyć je jak najlepiej - jakie by nie było.
Wszechświat jest, obok sztuki, najpełniejszą treścią rozmową z samym sobą. Przywołuje w myśli obecność nieobecności, promieniuje w milczeniu, porusza w bezruchu.
Zagadnienie bytu nie zyskuje na powabie w wyniku pominięcia pytań humanistycznych. Ono za to gubi się, gdy te pytania zamilkną.
Znajdujesz to, czego szukasz,umyka ci to, co zaniedbujesz.
Jedynie ten, kto myśli, zrozumie język. Język nie jest narzędziem umysłu, ale umysł jest narzędziem języka. Bycie jest zawsze bytem czegoś. To jest być konkretnym, a to oznacza bycie we czasie.
Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn.
Ludzie, którzy zbytnio przypisują swoje istnienie innym, z czasem przestają istnieć dla siebie. Stają się cieniem, echo czyimś życiem, a nie sobą samym.