
Za dużo przeszedłem do tej pory, aby się cofać
Za dużo przeszedłem do tej pory, aby się cofać
Granice i skuteczność mądrości, zdrowia, hartu ducha, wytrwałości, cierpliwości, odwagi i innych takich sił człowieka zależą nie od niewiadomych ważników losu, lecz od nas samych, od tego, na ile poznajemy swoje możliwości, warunki rozwoju, sposoby wykorzystania i kreowania siebie, warunki własnej pomyślności i spełnienia. Przez człowieka, dla człowieka, a także przeciwko niemu, a nawet, niestety, bez niego, może działać tylko on sam.
Miłość jest złudzeniem. Dlatego właśnie osoba zakochana
woli pory i miejsca sprzyjające iluzji, dogodne złudzeniom jak zmierzchy zacierające kontury przedmiotów, spotkania przy zamglonym księżycu i świetlisto – mroczne leśne ścieżki.
Istnienie to zwykłe przetrwanie, ale przetrwanie zgłębione i przemienione przez rezygnację. I właśnie ta rezygnacja pozwala nam odkryć wartość, zapomnieć o samych sobie, osiągnąć prostotę, dostrzec istotę rzeczy, rozejrzeć się po świecie, zrozumieć, jak zrozumieć.
Rezygnacja jest wyjątkowym szczęściem, jeżeli staje się twoim wyborem, ewoluującym z zrozumienia, a nie przypisywanym ci jako twoje jedynie przeznaczenie.
Nie jest ważne, żebyś żył tak długo jak to możliwe, ale tak dobrodusznie jak to możliwe, bo do drugiego wszyscy dążą sami z siebie, dążenie do pierwszego to nauka błędna.
Każdy jest kowalem własnego losu.
Bezpieczne jest być jednym z tłumu, ale jedyną rzeczą, którą można zrobić na tym świecie, jest pokazać innym, jak ważne jest ich życie. Gdybyś nigdy nie pokazał im, że są ważni, mogliby zdecydować, że nie są.
Największa wina jest w tym, kto nie chce słuchać prawdy.
Kto nie chce myśleć, choć wiem, że jest to najtrudniejsza rzecz na świecie, znajdzie mnóstwo powodów, by uważać, że myślenie nie jest konieczne.
Żyć, to nie znaczy tyle samo co przeżywać najwięcej możliwości, ale najbardziej świadome. Życie jest rzeczą cenną, nie ze względu na to, co przynosi, ale ze względu na to, co jest samo w sobie.