Filozoficzne przemyślenia o rzeczywistości

 Głęboko we mnie jestem przekonany, że pytanie, czy na końcu jest Bóg, jest pytanie otwarte, które moim zdaniem nigdy nie zostanie rozstrzygnięte. Tego typu pytania są zawsze otwarte. Ale jestem także przekonany, że jesteśmy zobowiązani do stawiania tych pytań, ponieważ właśnie one definiują, którzy jesteśmy.

 Nie doświadczamy natury bezpośrednio, lecz tylko przez pryzmat naszych umysłów, nasze zrozumienie jej jest więc koniecznie subiektywne. To nie jest rzeczywistość sama w sobie, ale tylko nasze zrozumienie jej, co jest znane. Ta teoria została nazwana 'idealizm transcendentalny'.

 Jedynie ten, kto myśli, zrozumie język. Język nie jest narzędziem umysłu, ale umysł jest narzędziem języka. Bycie jest zawsze bytem czegoś. To jest być konkretnym, a to oznacza bycie we czasie.

 Czy to, co widzimy, jest rzeczywistością, czy widzimy tylko to, co chcemy widzieć? Czy istnieje obiektywna rzeczywistość, czy też istnieje tylko nasza subiektywna interpretacja rzeczywistości?

 Nie próbuj zrozumieć nie zrozumianego.

 Każde określenie jest negacją.

 Vos estis sal terrae; vos estis lux mundiwy jesteście solą ziemi; wyjesteście światłością świata.

 Ale jeśli chcesz, możesz odejść,
a ja i tak cię nie zapomnę,
pamiętam wszystkich, którzy odeszli.

 Nie ma nic, co by tak skutecznie pomagało przeżyć wszystko, co zdarza się w życiu jak umiejętność patrzenia na to z dystansu, czyli czysto filozoficzna postawa, która polega na zrozumieniu, jak mało jest ważnych rzeczy.

 Nigdy nie należy zapominać, że człowiek, który się rozwija, jest już doskonały. O doskonałości mówi się zawsze, jako o stanie, który ma jeszcze nadejść, nigdy natomiast nie mówi się o niej jako o stanie, który już jest, toteż większość ludzi nigdy nie zdoła dojść do doskonałości.