
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już ...
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie
Wreszcie osunęłam się w sen poza snami, sen w martwej przestrzeni, gdzie oprócz wyczerpania i pustki nie ma już niczego.
Niechętnie cokolwiek przyrzekałam.
Zbyt łatwo było nie dotrzymywać słowa.
Uderza mnie, jak dziwni potrafią być ludzie. Widujesz ich każdego dnia - wydaje ci się, że ich znasz - a potem okazuje się, że nie znasz ich wcale.
Ludzie żyją dzięki opowieściom. To one uczą nas, co jest zły, a co jest dobre; wyjaśniają, jak sprostać wyzwaniom i jak zrozumieć siebie.
Życie to nie jest proces doskonalenia się, tylko bezustannego odkrywania siebie. Rozwijaj rzeczy nieznajome, nieznane; da to nowy wymiar twojemu byciu. Jednak nawet wtedy nie myśl, że już wiesz wszystko. Wielkość jest bezbrzeżna.
Czasami czyny są bardziej przekonujące niż słowa.
Muszę przyznać, że cała ta sprawa, to, że jesteś piękna i zabójcza, też mnie nakręca.
Czas w połączeniu z wyobraźnią to nie zawsze dobry zestaw.
Miłość może przyjść w każdym wieku... Nie trzeba tylko zamykać jej drzwi przed nosem...
Jest się tylko tym, co się pamięta.