
Śmierć to ostateczne więzienie i tam właśnie zmierzasz.
Śmierć to ostateczne więzienie i tam właśnie zmierzasz.
- Pamiętasz ... - zaczynam.
- Ja wszystko pamiętam - przerywa mi. - I właśnie dlatego tak mi z tym ciężko.
Ale kiedy straciłam nawet tę odrobinę nadziei, która zdążyła we mnie zakiełkować, wszystko wydawało mi się niemożliwe do zrealizowania.
Nie ma nic takiego jak niepowodzenie. Jest tylko efekt. Jeśli to nie jest efekt jaki chcesz, to zamiast nazywać go błędem, naucz się z niego. Spróbuj zrozumieć proces, który go wygenerował, i popraw go. Nic na tym świecie nie jest niemożliwe dla umysłu ludzkiego. Wszystko o czym człowiek jest w stanie pomyśleć, może być osiągnięte.
Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko kocha się za nic.
Życie jest krótkie, a śmierć wieczna.
Pomieszczenie było takie duże, a ja byłam taka mała.
Ten, kto nie mówi o swoich zmarłych, nie zazna spokoju.
A niech to diabli, pomyślałem, rumieniec nie należy do lojalnych sprzymierzeńców.
Jedna kropla to jeszcze nie ocean, ale bez tej kropli nie byłoby morza.
Lecz ja jestem człowiekiem poważnym. Tak. Nie mam czasu na marzenia.