
Burzę i odbudowuję świat ze swojego snu,a rano próbuję sobie ...
Burzę i odbudowuję świat ze swojego snu,a rano próbuję sobie przypomnieć,jak odbudować siebie.
Samotność jest jak ogród w którym dusza usycha, a kwiaty przestają pachnieć.
Wobec tego cieszę się, że jestem pierwszy.
Żyję w koszmarze, z którego od czasu do czasu budzę się w sen.
[...] zaczęli już rozumieć, że mnie się nie da zrozumieć.
Potrzebujesz przyjaciela - jak każdy.
Czas, który mierzymy zegarkami, jest czymś innym niż ten, który przemija w naszej świadomości. Pierwszy, choćbyśmy go nieskończenie podzielili, zawsze będzie miał jakiś kierunek, którym można go dalej dzielić. Drugi jest bez kierunku.
Lepiej spełnić uczynek godny uwagi, niż zostać zauważonym.
[…] oszałamiało go uczucie własnego znaczenia i własnej ważności.
Czasem trzeba się odważyć, aby podjąć decyzję, która zmieni najbliższe lata życia. Czasem strach przed zmianą jest silniejszy od chęci do poprawy. Ale musisz pamiętać, że siła woli może przewyższyć każdy strach.
Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca, znacznie więcej niż obecność.