
Byłem tak nieskończenie pusty i wydrążony, że tylko nieskończona nicość ...
Byłem tak nieskończenie pusty i wydrążony, że tylko nieskończona nicość mogła mnie wypełnić.
Była zachwycona. Miała władzę nad
jego duszą i ciałem, całą noc przewracał
się w łóżku, myśląc o niej. Ponieważ ona
przez całą noc robiła to samo, można
było prawie uznać, że spędzili ją razem.
Zawiść. To cecha ludzi ograniczonych
i jednocześnie chorobliwie ambitnych.
Jestem czarną wdową w żałobie po swoich niespełnieniach.
Nie wystarcza, że zdania są dobre, dobre powinno być też to, co się z nimi robi.
Na przekór wszystkiemu, co odbiera siłę. Na tym właśnie opiera się dobre życie.
Ideał trwa tylko przez moment, więcej nie można od niego wymagać.
To siebie nigdy nie spotkałam, siebie,
której twarz wykleja wnętrze mojego umysłu.
Psy szybko wybaczają przewinienia, a w obcych ludziach widzą życzliwość.
Jeśli tylko można kogoś uratować, wszystko inne nie ma znaczenia.
Wszystkim nam przypada w udziale sprawiedliwa porcja pecha.