
Żeby wiedzieć, trzeba się dowiedzieć.
Żeby wiedzieć,
trzeba się dowiedzieć.
Najpierw zapomniałam, jak brzmiał jej głos, potem zamazywał się wyraz twarzy,stopniowo zanikały także: zapach jej rozczochranych włosów,delikatny dotyk i śmiech.
Wybaczenie nie oznacza, że akceptujesz jej czyny. Nie wybaczasz jej dla niej. Robisz to dla siebie, żeby móc położyć cały ten ból na wieczny spoczynek i zacząć żyć na nowo.
Dopóki nie znajdzie się taki komputer, co
potrafi wypić więcej od człowieka, ludzkość nie
powinna czuć się w swych pryncypiach zagrożona.
Żyjemy i umieramy, a cała reszta to tylko złudzenie. Całe to gadanie o uczuciach i wrażliwości to jedno wielkie kurze łajno. Zmyślone, subiektywne, emocjonalne brednie. Nie ma duszy. Nie ma Boga.
Są tylko decyzje, choroby i śmierć.
W ciszy słychać więcej,
w samotności więcej widać.
Pan prokurator odstaje od swoich niczym wzwód w klubie złotego wieku.
Moje życie albo cudze. Najpewniej
jakieś wymyślone. Ulepione z
lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych rojeń, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
(...) bo nie ma na świecie mienia większego niż mieć siebie nawzajem.
Bo być matką to nie tylko urodzić dziecko
To także uczestniczyć w jego życiu.
Najbardziej obawiam
się śmierci mojej wyobraźni.