Śniłam o tobie - wyszeptała zdumionym głosem - Śniłam, że ...
Śniłam o tobie - wyszeptała zdumionym głosem - Śniłam, że błądzisz gdzieś w mroku, podobnie jak ja. Odnaleźliśmy się.
Zabawne, że można znać kogoś
od lat, a mimo to stale odkrywać w
nim coś, czego się przedtem nie zauważało.
Moralność - szepnęła. - Chęć do życia. Miłość. A mimo wszystko najsilniejsza jest nienawiść.
Wiem, że nikt nie jest idealny, a za każdą fasadą doskonałości kryje się skłębiony chaos kłamstw i sekretnych smutków.
Biegnę, ale nie rozumiem
gdzie jestem ani od kogo uciekam.
Zawsze będziesz do jego dyspozycji. Jak i do dyspozycji tych, których spotkasz po drodze. Tak samo jak oni dla ciebie. To jest to, co ludzie robią.
Nie przestaje się kochać człowieka
tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
Bóg niewinnym błogosławi.
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała.
To dla twojego dobra-mówi, a ja mam ochotę krzyczeć.
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie.