
Problemów nie da się rozwiązać na tym samym poziomie świadomości, ...
Problemów nie da się rozwiązać na tym samym poziomie świadomości, który je wykreował
Lecz broń zdrady zawsze jest obosieczna.
To jest paskudne, że człowiek jest dla drugiego człowieka tajemnicą, że nawet najbliższa osoba, nawet najmocniej związane stworzenia muszą zgadywać się wzajemnie, muszą próbować, błądzić, udawać, ściśle mówiąc nie mogą znać się do końca...
Musimy dbać o tych, którzy są dla nas ważni i mają dobre serce.
Miało być dobrze, jest jak zwykle.
Wróg twojego wroga nie musi być twoim sprzymierzeńcem. Ale może.
Być zakochanym, to być szalonym przy zdrowych zmysłach.
Nie zaklinaj się na bogów, jeśli w nich nie wierzysz.
Daję Ci klucze do siebie. To wszystko czym jestem. I te niewiadome, których jeszcze nie znam. Będę je odkrywał razem z Tobą, w podróży. Bo podróż to nie miejsca, ale nowi ludzie. Nowe serca. Nowe spojrzenia.
Czuję też motylki w brzuchu. Chyba, że to nagły atak grypy żołądkowej.
- Już jestem twój. Co ze mną zrobisz?
- Ukryję cię tam, gdzie nie spotka cię nic złego.