Bierz wszystko teraz - często powtarza mi Rosto - na ...
Bierz wszystko teraz - często powtarza mi Rosto - na wypadek, gdybyś jutro się nie obudziła.
Zmarszczone brwi i lekko wygięte w dół
usta zdawały się mówić: "Leonie Valdez,
ty łajzo". Rany, jak on kochał tę kobietę!
Dla pewnego rodzaju ludzi miłość
zaczyna się od czegoś zupełnie drobnego, od głupstwa. Albo nie zaczyna się wcale.
Czy skończyłem jakąś szkołę?
Według mnie niejedną choć nie mam
żadnych świadectw. Bo żeby coś umieć,
czy musi się latami siedzieć w ławce?
Kiedy cierpienie osiąga pewien poziom, przelewa się czara i wtedy pojawia się radość.
Każda łamigłówka ma rozwiązanie, a każdy człowiek jakąś słabość.
(...) najlepszym schronieniem przed ludźmi jet tłum.
Dziwne to położenie, takie całkowite osamotnienie pośród tłumów.
Wydaję mi się, że w życiu nazbyt często tragedia goni tragedię.
Nie ma nic groźniejszego niż „być może".
Zdążyć wszędzie może ten, kto nigdzie się nie spieszy.