I zniknął. O tym, że w ogóle tutaj był świadczyły ...
I zniknął. O tym, że w ogóle tutaj był świadczyły zaparowane od naszych oddechów szyby.
Ja też potrzebuję odpoczynku - odpowiedziała. - To, że nie śpię wcale nie oznacza, że nie odpoczywam.
Potrzeba tylko otworzyć oczy.
Serce kłamie, a głowa nas zwodzi.
Jedynie oczy widzą prawdę.
Patrz oczyma. Słuchaj uszami.
Wąchaj nosem i czuj przez skórę.
Potem dopiero myśl.
W ten sposób poznasz prawdę.
(...) każdy z nas robi rzeczy, o których nigdy nie pomyślałby, że jest do nich zdolny.
W każdej podróży jest kropla śmierci.
Nie jestem przyzwyczajony do tego, że mnie kochasz.
Podróż, której końca człowiek nie pragnie, zawsze przebiega szybko.
- Sprawiam ci ból? - spytał łamiącym
się głosem i spojrzał na nią bezbronnie.
- Tylko wtedy, kiedy mnie zostawiasz - odparła i wtuliła się w niego. - Nie opuszczaj mnie nigdy więcej.
Jeśli idzie o podejrzane typy, to nie martwię się tymi, którzy zmarli. Niepokoją mnie żywi.
Wiem, czego mi w tobie brakuje i nie zamierzam tego szukać u innych.
Zmarli odchodzą, ale na swoich warunkach. Przestają we nas istnieć, jeżeli zapomnimy o nich, ale zostawiają w nas ślad, który jest nieusuwalny.