
(...)i spojrzała na ładny, piętrowy dom tak, jak inni mogliby ...
(...)i spojrzała na ładny, piętrowy dom tak, jak inni mogliby spojrzeć na pedofila.
Sam dla siebie jestem wiecznym utrapieniem, ale jakoś muszę ze sobą wytrzymać.
Najgorszy ból to ten, który sami sobie zadajemy.
Przeszłość kryje klucz do przyszłości nauki.
Rzeczywistość często przerasta fikcję.
Nigdy nie silę się na wulgarność. Czekam, aż przyjdzie sama.
Dałabym ci wszystko, co mam. A gdybyś
potrzebował więcej, zdobyłabym to i
dała ci. W ten sposób kocham.
Będę krzyczał, kiedy przyjdzie mi na to ochota, jasne?
Książki są po to, by nam przypominać, jacy z nas durnie.
Bo zasadniczo jest tylko jedno pismo: Biblija. Pyramidy uginają się od ciężaru pomników, obcych pobliski ziemi o mało nie uniósł głos a, ogniska wygasły. Pyramidy, sfinksy, obeliski padły w pyle, ale wszystko, co napisano na Bibliji, trwa.
Ja i powodzenie znamy się tylko z widzenia.