
(...)i spojrzała na ładny, piętrowy dom tak, jak inni mogliby ...
(...)i spojrzała na ładny, piętrowy dom tak, jak inni mogliby spojrzeć na pedofila.
Gniew odwraca uwagę
od wszechogarniającego smutku.
Wszyscy boją się konfliktów, ale konflikt to początek przyjaźni. Jeśli podoba ci się ktoś od razu, to znaczy, że go nie rozumiesz, a jeśli go nie rozumiesz, to jak możesz go polubić?
Najważniejsze, to dobrze wykonywać swój zawód.
Koniec świata jest blisko, bo jak możemy istnieć bez drugiego człowieka.
W ciszy koło czwartej nad ranem
słyszałem, jak powoli rosną korzenie samotności.
Wszyscy trwonimy tyle czasu, nie mówiąc, czego chcemy, bo wiemy, że nam to nie będzie dane.
To prawda, że miłość ma moc, ale ta
moc ustępuje przed ogniem nienawiści.
Żadne słowa nie uniosą ciężaru prawdziwej radości.
Pisarz powinien obserwować, obserwować i obserwować, a ocenę odłożyć na jak najpóźniej.
(...) Najgorszą samotnością
nie jest ta, która otacza człowieka,
ale ta pustka w nim samym.