
Nie mam broni. Tata mocno by się zdenerwował. Ale o ...
Nie mam broni. Tata mocno by się zdenerwował. Ale o niczym się nie dowie. Jest w grobie.
Nie należy spatałaszyć
szans, które dostaliśmy do rąk.
Ludzie powoli tracili dar płaczu, zastępowali łzy ideami. Cała nasza kultura jest niemożnością płakania.
Zastanawiam się, co powinienem
zrobić. Chociaż to niezbyt skomplikowane.
Rzecz sprowadza się do dwóch możliwości.
Zacząć żyć lub zacząć umierać
Przeszłość ma ogromne znaczenie, zwłaszcza jeżeli nie wyciągamy z niej żadnej nauki. Ale przyszłością nie może rządzić, to co było.
Miłość i logika są jak słońce i księżyc. Kiedy jedno wschodzi drugie zachodzi.
Powiadają, że starość nie chroni przed miłością, ale miłość chroni przed starością.
Cisza pomaga człowiekowi
ujrzeć siebie samego - od środka.
W nałóg wpisana jest całkowita samotność.
Miałam pewien romans, niepoważny, choć w wieku bardzo już poważnym.
Niekiedy uwolnienie gniewu jest gorszym błędem niż powściągnięcie go.