
Morał z tej historii jest taki, że nie pamiętamy co ...
Morał z tej historii jest taki, że nie pamiętamy co się stało. To, co pamiętamy, staje się tym, co się wydarzyło.
Bez Ciebie gaśnie słońce, milkną ptaki, znika wszelka radość.
Jeżeli Boga nie ma, to wszystko jest dozwolone.
Nie do wiary, co się widzi, gdy się na to tak naprawdę nie patrzy.
Czas – to ta niewidzialna istota, która wszystko rujnuje, bez wyjątku, a gdy już to zrobi, zniknie, zostawiając po sobie tylko pustkę i zapach zapomnienia.
Odrzuciłem szczęście, które samo wpadło mi w ręce.
Ale czy może być szczęściem to, czego nie pragniemy?
Jeśli nie jesteś dość silny, żeby znosić te wszystkie rany, to powinieneś zacząć ich unikać.
Równowaga jest najważniejsza, jeśli na moment ją stracisz, to jesteś zgubiony.
Doliny piękne zostawmy szczęśliwym.
Hej! Właśnie wbiłam Ci nóż w plecy, a teraz pozwól że go przekręcę.
Czas przemija nawet wtedy, kiedy
wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy,
kiedy rytmiczne drganie wskazówki
sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból.