Światło dnia przed niczym nie może cię ochronić. Złe rzeczy ...
Światło dnia przed
niczym nie może cię
ochronić. Złe rzeczy dzieją
się na okrągło, nie czekają,
aż zjesz kolację.
Ja po tych wszystkich latach to naprawdę chcę już zacząć inaczej żyć, mieć kogoś, kto może nie tyle byłby oparciem dla mnie, ale kto by mnie potrzebował i dla kogo mógłbym żyć, bo takie życie bez sensu jest straszne, nawet jeśli człowiek na co dzień robi coś, co go wciąga.
Miałem wrażenie, że Bóg i Jezus
trzymali kciuki, żebym nadstawił drugi policzek.
Najstraszniejszy ze wszystkich sekretów - przeszłość, o której próbujemy zapomnieć.
Tymczasem jednak najlepszym, co mógł zrobić,
było trzymać się starej zasady: "Idź do przodu". Nie
daj się zatrzymać. Nie myśl o tym, co złe. Uśmiechaj
się i żartuj, nawet jeśli nie jest ci do śmiechu.
Wrogami nie są mężczyźni ani
kobiety, ani starcy, ani nawet umarli.
Są nimi potwornie głupi ludzie, którzy
trafiają się we wszystkich odmianach.
A nikt nie ma prawa być głupim.
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym
wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne,
samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi
wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
W sytuacji bez wyjścia trzeba być odważnym.
Nim prawda buty wzuje, kłamstwo pół świata przebieży.
- Znowu się pan kłóci?
- Z panią zawsze. Nie znam osoby, która by się ładniej oburzała.
Nie potrafię zdecydować, czy jest dobrym aktorem, czy dobrym kłamcą.