
Światło dnia przed niczym nie może cię ochronić. Złe rzeczy ...
Światło dnia przed
niczym nie może cię
ochronić. Złe rzeczy dzieją
się na okrągło, nie czekają,
aż zjesz kolację.
Kłamstwo nie miałoby sensu, gdyby prawda nie została uznana za niebezpieczną.
Czasami wolałbym żyć samotnie i umrzeć w samotności. Tak by było fair.
-Co robiłaś wieczorem?
-Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-A ty co robiłeś?
-Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-Więc kimże w końcu jesteś?
-Jam częścią tej siły, która wiecznie
Zła pragnąc, wiecznie czyni Dobro.
Prawdziwe wyzwanie to walka, a nie zdobycie trofeum.
- Jak było w szkole,
Ellie Bean? - Nie umarłam.
Nie jesteśmy istotami, które żyją i będą musiały pewnego dnia umrzeć, lecz istotami, które umierają i mają jeszcze pewien czas do życia.
Jeśli będziesz bez końca zaciskał smycz, ta w końcu pęknie.
Brak wiary w siebie jest chorobą. Jeśli
stracisz panowanie nad tym, wątpliwości
staną się twoją rzeczywistością.
Ale pękaj, serce moje,
Bo usta milczeć muszą.