Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak ...
Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak księżyc.
Wiele razy chciałem Ci się wytłumaczyć,
ale jakoś nie umiałem. Pisałem listy
i darłem je. No, ale to oczywiste, że
człowiek nie umie wytłumaczyć innym
tego, czego sam dokładnie nie rozumie.
Jak to się stało, że cienka, cieńsza od włosa krawędź oddzieliła sen od przebudzenia?
Potrzeba tylko otworzyć oczy. Serce kłamie, a głowa nas zwodzi. Jedynie oczy widzą prawdę. Patrz oczyma. Słuchaj uszami. Wąchaj nosem
i czuj przez skórę. Potem dopiero myśl.
W ten sposób poznasz prawdę.
Kto się nudzi, sam sobie winien.
Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła.
Ludzie żyjący samotnie zżywają się z samotnością.
Czasem śnią nam się rzeczy, których nie potrafimy na jawie ani pojąć, ani zrozumieć, ale one przedostają się do nas przy pomocy snu, rozsiewając ziarna, które mogą zakiełkować, kiedy tylko będziemy na to gotowi.
Balansujemy na delikatnej huśtawce,
którą stanowi nasz dziwny układ – na
samych końcach, wahając się, a ona chwieje
się niebezpiecznie. Oboje musimy przejść
bliżej środka. Mam jedynie nadzieję, że żadne
z nas podczas tej próby nie spadnie.
Nie da się nikogo uratować, jeśli on sam tego nie chce.
W przyszłości każdy będzie sławny przez 15 minut.