Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak ...
Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak księżyc.
Żeby uniknąć tragedii z przeszłości, nie wolno pozwolić im się wydarzyć.
Jaki sens miałoby stwarzanie mnie, gdybym istniała jedynie we własnej osobie?
Widok cudzego bólu pozwala łatwiej znosić własny.
Jeśli stoisz w labiryncie, gdzie nic nie widać, potrzebna ci dłoń której możesz zaufać.
Jeśli o nic nie prosisz, niczego nie dostaniesz. Więc proś. Czasem usłyszysz "tak", czasem "nie". Ale jeśli nawet nie zapytasz, odpowiedź zawsze brzmi "nie". Sam jej sobie udzieliłeś.
A może czas istniał tylko wtedy,
gdy byłeś świadkiem jego przemijania?
Uważajcie na pytania, które zadajecie, gdyż możecie usłyszeć odpowiedź.
Aby się unieszczęśliwić, nie potrzebujemy nikogo poza nami.
Gdy się za czymś bardzo tęskni i wreszcie ma się to w zasięgu ręki, można wpaść w euforię, ale to mija, gdy znów się zderzymy z twardą rzeczywistością.
Widzi się dobrze tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. To, co niezrozumiał, odkrył Wielbłąd. Gwiazdy są piękne dzięki jednej z nich, którą nigdy nie zobaczymy.