
Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak ...
Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak księżyc.
Od problemów się nie ucieka, problemy się rozwiązuje.
Jeśli człowiek zamieszka w Biblii, nigdy nie będzie bezdomny.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach.
Może nic się nigdy nie zmieni.
Ale warto poczekać, gdyby
miało się jednak okazać inaczej.
Żadne okrucieństwo nie dorównuje potwornością okrucieństwu uwielbianego dziecka.
(...) jesteś tyle wart, ile potencjał, który masz w sobie.
Nadchodzi porywisty wiatr, burza, nagle odłamki świata zaczynają latać. Wymyka się to spod kontroli, wszystko staje się chaosem, niewiele jest tak przerażającego jak mocnienie pandaemonium natury.
Pierwsza miłość zostaje z tobą na całe życie.
Czyż to nie ironiczne, że moje rany
tak strasznie wyglądają, a jednak są
znacznie mniej bolesne i groźne niż te
niewidzialne, które ty w sobie nosisz.
Lękam się śmierci, ale bardziej boję
się zmarnować życie. Lękam się miłości,
bo wiążą się z nią sprawy, które mi się wymykają; jej blask jest ogromny,
ale jej cień mnie przeraża.