
- Ale czy mimo wszystko nie jest lepiej żyć i ...
- Ale czy mimo wszystko nie jest lepiej żyć i umrzeć, niż nigdy nie żyć naprawdę?
Nasza cywilizacja prędzej upadnie od własnej obojętności niż na skutek ataku z zewnątrz.
Życia, choćby nie wiem ile się przeżyło, też się nie rozumie.
Łatwo komuś nagadać w gniewie, trudniej to potem naprawić.
Usłyszałem uśmiech w jej głosie.
Zaakceptuj to, ogarnij to, pokochaj. Ponieważ jesteś zajebiście niesamowita.
Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się
zdecydować, czego chcesz się trzymać.
Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło.
I czasami ustalić, czego nigdy nie było.
I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
Wspomnienia wywołują ból,
najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich.
Zastanawiam się, czy to prawda, że ze złych rzeczy zawsze powstają jakieś dobre.
Czy was też tak strasznie
wkurzają optymiści? Chodzi
taki dookoła ciebie i ciągle się
uśmiecha,a ty masz ochotę go udusić.
Los to wymówka dla tych, którzy nie chcą wziąć odpowiedzialności za własne życie.