
Czy Bóg jest jedynie Bogiem piękna? Co zatem z brzydkimi ...
Czy Bóg jest jedynie Bogiem piękna? Co zatem z brzydkimi ludźmi i brzydkimi miejscami?
Dobre postanowienia… Są czekami wypisanymi na bank, w którym nie ma się konta.
Mój mąż i ja jesteśmy jak statki mijające się w nocy... Przyjazne, ale dalekie.
A tamta chwila była tylko jedna.
Przychodzą nam do głowy różne pomysły. Na ogół niestety żałosne.
Ból może działać od zewnątrz.
Mam na myśli to, że czasem to,
co widzisz, jest bólem. Bólem w
najokrutniejszej, najczystszej
formie. Bez lekarstw, snu
czy nawet szoku lub śpiączki,
które mogłyby cię otumanić.
To w porządku kochać kogoś bez wzajemności, dopóki ten ktoś jest
wart miłości. Dopóki na nią zasługuje.
Serce człowieka ma to do siebie, że z im większych wyżyn spada, tym dotkliwiej pęka.
Być może jesteśmy w tym miejscu, gdzie prawda nie zależy od faktycznych dowodów, ale od tych, którzy mają głos i siłę. Tego mi najbardziej brakuje, poczucia, że prawda jest niezależna, bezstronna.
Cały świat zachowuje się tak, jak
powinien, poza ludźmi. Może właśnie
dlatego tak często chcecie zabijać się nawzajem.
Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta.