Powoli zaczyna do mnie docierać, że nasza przyjaźń nie wymaga ...
Powoli zaczyna do mnie docierać, że nasza przyjaźń nie wymaga od nas zbyt wielu słów.
Człowiek walczy, by
przetrwać, a nie po to, by się poddać.
Gdzieś w środku, na dnie duszy, wyrosła we mnie myśl, że skoro już spostrzegłem, że nie jestem tym, za co siebie uważałem, to teraz powinienem poszukać prawdziwego „ja”. Przyznam, że w głębi siebie poczułem jakieś wytchnienie. To zrozumienie przyniosło mi ulgę.
W kryminale chodzi o to, by nikt się nie ulotnił - taka kawa byłaby okropna.
Tęsknię za tą dziewczyną, którą byłam
przy niej, tęsknię za tymi wszystkimi ludźmi, którymi byliśmy. Już nigdy nimi nie będziemy. Ona zabrała ich wszystkich ze sobą.
- I pocałowałem ją i przynajmniej na chwilę ten pocałunek mnie odmienił i przynajmniej na chwilę ona i ja byliśmy zakochani.
- A potem to spierdoliłeś?
- No.
z książki "Milion Małych Kawałków"
Nigdy nie upokarzaj partnera i nie pozwalaj się upokarzać.
W pewnym wieku życie staje się przede wszystkim kwestią zarządzania.
W świecie dwuznaczności taka
pewność uczuć przychodzi tylko raz. Nie powtórzy się, choćbyś żyła nie wiem jak długo.
Wstań, idź i zacznij żyć.
Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła.