
Gdy szliśmy w stronę samochodu, wziąłem ją za rękę. Jej ...
Gdy szliśmy w stronę samochodu, wziąłem ją za rękę. Jej dotyk sprawił, że poczułem się w zgodzie z całym światem.
Niech poczucie winy nauczy
cię, jak postąpić następnym razem.
Bieguny leżą tam, gdzie je sobie sami wyznaczymy.
Życie polega na poszukiwaniu i tęsknocie.
Ludzie są raczej dobrzy niż źli.
Oświecać trzeba nawet tych,
którzy wolą siedzieć w ciemnościach.
Świat ten nie jest ani dobry, ani zły. Każdy z nas niesie do niego swoje tęsknoty i marzenia, a świat nie jest niczym więcej niż naszym lustrem - nie kocha, nie nienawidzi, nie gubi i nie znajduje. Nasze złudzenia to są prawdziwe schody do nieba.
Strzeż się gniewu cierpliwego człowieka.
Gdyby zaświaty miały osobowość, z pewnością byłyby próżnym skurczybykiem.
Doszłam do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani.
Niekiedy uwolnienie gniewu jest gorszym błędem niż powściągnięcie go.