Prawdę można ujrzeć wyłącznie oczami śmierci.

 Z czego umarłem? nie mów, że z rozpaczy.

 Była już taka zmęczona ludźmi
mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.

 Im więcej słów, tym więcej kłamstw.

 Cierpliwość. Pomalowałam ją na szaro i powiesiłam wśród czarnych chmur. Nadzieję pomalowałam na żółto, jak słońce, które mogliśmy oglądać przez kilka krótkich, porannych godzin.

 (...) każdy z nas robi rzeczy, o których nigdy nie pomyślałby, że jest do nich zdolny.

 Samotność we dwoje bywa trudniejsza, niż przebudzenie w pustym łóżku.

 Skarbie, wyniosłaś marudzenie do poziomu sztuki, nie potrzebujesz już nawet słów.

 - A czy ma pan w ogóle
jakieś ludzkie uczucia?
- Mam. - Na przykład?
- Głód. - I co jeszcze? - Nuda.

 Oczy to zwierciadło duszy. I nigdy nie ufaj tym, którzy je zasłaniają.

 Zło nigdy nie umiera. Przybiera tylko nowe formy. Jeśli raz spotkało nas nieszczęście, to nie znaczy, że jesteśmy odporne na powtórne zranienie. Piorun może uderzyć dwa razy.