Nie mogłabym z tym człowiekiem żyć, (...) ale być może ...
Nie mogłabym z tym człowiekiem żyć, (...) ale być może mogłabym z nim umrzeć.
To, kim się urodziliśmy,
czyni nas tym, kim jesteśmy.
Mógłbym cię okłamać, ale zawsze uważałem, że najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa.
Umieranie nie może być aż tak złe. Wielu się to udało i nigdy nie wrócili, żeby się poskarżyć.
W nałóg wpisana jest całkowita samotność.
Jedna forma zarazy przenosi się szybciej od wirusa, pomyślała. Strach.
Na drzwiach wyryto mądrość tę, tradycję rodu, światła skrę, co prosto brzmi: kochajmy się.
Ścieżki wiedzy prowadzą przez cierpienie.
Gdyby mnie częściej pan widywał,
To wszystko widziałby pan jaśniej,
I może wreszcie by pan spostrzegł,
Że z nikim innym - z panem właśnie.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto bardziej jest więźniem niż ja.
Tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy.