Czasem miłość polega na tym, by pozwolić komuś odejść.

 Dla ocalenia drogich sercu osób przed złem potrafiłabym dochować największej tajemnicy.

 Tak zasypiamy - jego wargi na mojej szyi, moje serce w jego dłoni.

 A wie pan co jest najlepszego w złamanym sercu? (...) Tak naprawdę można je złamać tylko raz. Reszta to ledwie zadrapania.

 Wiem, czego mi w tobie brakuje i nie zamierzam tego szukać u innych.

 Całe życie powtarzam moim
żołnierzom, że honor nie polega na "polec za Ojczyznę", ale na "zabić jej wrogów".

 Dziś wiem , że w takich momentach jak tamten, trzeba po prostu przeczekać. Zacisnąć zęby i wypatrywać z nadzieją lepszych dni. A los... kiedyś musi się odmienić. I tak się dzieje.

 Tych z nas, których chwalą tak rzadko, nawet nieszczerość może chwycić za serce.

 Ale nie można oddawać serca dzikim stworzeniom: im bardziej się je kocha, tym silniejsze się stają. Mają siłę, żeby uciec do lasu. Albo polecieć na drzewo.
A wreszcie wzlatują pod niebo. I tak to
się kończy, panie Bell. Jeżeli pokocha
pan dzikie stworzenie, już zawsze
będzie się pan wpatrywał w niebo

 A jeżeli facet taki jak ty potrafi
się podnieść i zrobić to, co ty zrobiłeś
dla tych ludzi, to może każdy będzie
w stanie. Może każdy zdoła się
wznieść ponad swoje ograniczenia.

 Kiedy się jest bogiem, nie trzeba się tłumaczyć.