
Jak ty masz powód, żeby być wesołym? Ty, biedaku? A ...
Jak ty masz powód, żeby być
wesołym? Ty, biedaku? A jaki ty masz
powód, żeby być ponurym, wuju? Ty, bogacz?
W pewnym wieku życie staje się przede wszystkim kwestią zarządzania.
Jakoś to będzie- powiedziała.
Jesteś moim braciszkiem, ty tępy idioto.
Kocham cię bez względu na wszystko.
Różnice mogą irytować i budzić sprzeciw, ale nie muszą prowadzić do podziałów.
Strach jest twoim wrogiem.
Pracować nad sobą trzeba do końca życia, bo zawsze jeszcze można coś poprawić.
Nie przyszliśmy na ten świat, żeby żyć. Przyszliśmy, by zostawić coś po sobie. Życie jest tylko odcinkiem czasu między dwiema wiecznościami. Większość ludzi żyje tak, jakby nigdy miała nie umrzeć, a umiera tak, jakby nigdy nie żyła.
- Nie zamierzam być twoim
słabym punktem. Teraz patrzy
na mnie. - Na to już za późno, Puck
Zawsze musi panować równowaga. Nigdy nie powinno być wszystko albo nic.
Zdradź Panu Bogu swoje plany, a cię wyśmieje.
Bo to,co nowe,prawie zawsze było tymczasowe.A tymczasowe łamało serce.