
Jak ty masz powód, żeby być wesołym? Ty, biedaku? A ...
Jak ty masz powód, żeby być
wesołym? Ty, biedaku? A jaki ty masz
powód, żeby być ponurym, wuju? Ty, bogacz?
Moje życie albo cudze. Najpewniej
jakieś wymyślone. Ulepione z
lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych rojeń, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
Człowiek jest jak fajka z gliny - jest kobietą, ale przeciąga przez siebie całe kosmiczne złoto. A potem krzyczy, że go to męczy. Kobieta jest jak kawałek złota - mężczyzna próbuje z niej wydobyć całą srebrną korę. A potem krzyczy, że go to męczy.
Ludzie zawsze przyrzekają, a potem zamiast spełniać obietnice, wypowiadają kolejne. Wszystko dlatego, że by sobie przypomnieć, trzeba coś powiedzieć. Tylko to pomaga. Przypominać sobie.
Dopóki iskierka życia tli się
w nas, powinniśmy walczyć.
Jam jest częścią tej siły, która
wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni.
Jestem jakaś taka inna. Zawsze byłam inna, ale teraz jestem inna inaczej.
Będzie mi brakowało tego, że ciebie kocham.
Będzie mi brakowało samotnych oczekiwań na twoje przyjście. Będzie mi brakowało radości naszych spotkać i bólu naszych rozstań. A
po pewnym czasie będzie mi brakowało
tego, że już nie brakuje mi ciebie.
Wytrzymasz - powiedział. - Nawet
wyobrażenia nie masz, ile można wytrzymać.
Ludzie potrafią świetnie odgrywać swoje role, kiedy trzeba.
Nie można mówić ,,nie" ludziom, których się kocha, nie za często.
To cały sekret. A poza tym, kiedy
to mówisz, musi brzmieć jak ,,tak" . Albo trzeba ich samych skłonić
do powiedzenia ,,nie".