
Miłość rani, ale też umacnia. Droga idealnej miłości nigdy nie ...
Miłość rani, ale też umacnia. Droga idealnej miłości nigdy nie jest gładka, nie jest usłana różami. Potrzeba włożyć w nią mnóstwo pracy, aby przybrała piękny, nieskazitelny kształt.
Właśnie to, że mówię
głupstwa, czyni mnie człowiekiem.
Jestem jakaś taka inna. Zawsze byłam inna, ale teraz jestem inna inaczej.
Istotne jest to, że złe sny są o wiele lepsze od złych przebudzeń.
Czasami szczęście składa się z drobiazgów, rzeczy maleńkich, niemal nieistotnych.
Żyję w koszmarze, z którego od czasu do czasu budzę się w sen.
Kiedy facet jest pijany, potrafi myśleć tylko o zwyciężaniu. Nie boi się, że straci twarz.
Miłość jest sprawą ulotną, tak naprawdę świat stoi na ekwiwalencie wymiennym.
Sądzę, że wkrótce już będziesz musiał uświadomić sobie, dokąd chcesz dojść. A
kiedy sobie uświadomisz, musisz natychmiast wyruszyć w drogę. Natychmiast. Nie wolno
ci tracić ani chwili. Tobie - nie wolno.
Czasami po prostu nie było dobrych wyborów.
Człowiek dowiaduje się prawdy z ust dzieci i szaleńców.