Czymże jest człowiek, jeżeli nie maleńką duszą utrzymującą zwłoki w ...
Czymże jest człowiek, jeżeli nie maleńką duszą utrzymującą zwłoki w pozycji stojącej?
Wciąż jest piękna, ale wyssałem z niej życie.
Rzecz zawsze sprowadza się do dwóch możliwości. Zacząć żyć albo zacząć umierać
Użalaniem się nad sobą nikt nie obrał nawet jednego ziemniaka.
Niech poczucie winy nauczy
cię, jak postąpić następnym razem.
Uczucia to kolory duszy. Są
cudowne i niezwykłe. Bez nich
świat staje się bezbarwny i ponury.
Wszyscy umrzemy. Kiedy? Każdy musi się liczyć z własnym pechem.
Napisałem kartkę. Bo unikam osobistego kontaktu jako niepotrzebnej straty energii.
Nie trzeba umierać, żeby przeżywać piekło.
Nie ma takiego gniewu, który by trwał wiecznie.
Sercu nie potrzeba żadnych podpisów.