
Wreszcie osunęłam się w sen poza snami, sen w martwej ...
Wreszcie osunęłam się w sen poza snami, sen w martwej przestrzeni, gdzie oprócz wyczerpania i pustki nie ma już niczego.
Co ma ptak za całe to swoje ciwit, ciwit, kiedy przychodzi zima? Musi marznąć i głodować, ale to przecież takie wzniosłe!
Tłumaczenie się jest oznaką słabości.
Każdej odpowiedzi szuka się najpierw w sobie.
Słowo jest ważniejsze niż pobieżny, wpisany w niego, sens.
Człowiek nie wie, czym jest pragnienie, dopóki się nie napije.
Czasami, żeby ocalić jakiś
związek, musisz go najpierw poświęcić.
... czepiamy się życia, nawet jeśli oferuje nam samo cierpienie.
Nie jestem pewien, czy cię kocham, czy cię nienawidzę. Tylko jedno jest pewne, że zawsze gdy o tobie myślę, przestaję myśleć o sobie.
Wiara to pierwszy krok.Czyn to drugi
Plotki, nawet prawdziwe, są jak płomienie: odetnij dopływ tlenu, a zamigocą i zgasną.