
Stare przysłowie gospodyń domowych mówi, że jeśli umiesz upiec ciasto, ...
Stare przysłowie gospodyń domowych mówi, że jeśli umiesz upiec ciasto, poradzisz sobie z każdym zabójstwem.
Czas – to ta niewidzialna istota, która wszystko rujnuje, bez wyjątku, a gdy już to zrobi, zniknie, zostawiając po sobie tylko pustkę i zapach zapomnienia.
Zawsze łatwiej zrzucić ciężar na cudze barki.
(...) znów przypłynęła do mnie fala wielkiej tęsknoty za tobą i od kilku dni paraliżuje mnie i nie daje o niczym innym myśleć. Tu kiedyś wypadł mi talerz z rąk, bo nagle zjawiłeś się w moich oczach. A wczoraj, wyobraź sobie, założyłam bluzkę na lewą stronę. I przecież przeglądałam się w lustrze przed wyjściem. Ale jakbym nie widziała w nim siebie.
Śmierć ma oczy błękitne i zimne,
a wysokość obelisku nie ma znaczenia, nie
mają też znaczenia napisy, jakie się na nim wykuje.
Nie podoba mi się świat gdzie "właściwe" zdarza się tak rzadko, że uważamy je za uprzejmość.
Szybko zawiązana przyjaźń kończy się często wrogością.
Szkoda czasu na wewnętrzny chaos.
Czy was też tak strasznie
wkurzają optymiści? Chodzi
taki dookoła ciebie i ciągle się
uśmiecha,a ty masz ochotę go udusić.
Kamienie i wspomnienia trwają wiecznie.
Dowiedziałam się, że jestem "ciasteczkiem zaprawionym trucizną".