Wszyscy ludzie są mniej lub bardziej dziwni. Jestem człowiekiem, a ...
Wszyscy ludzie są mniej lub bardziej dziwni. Jestem człowiekiem, a więc jestem mniej lub bardziej dziwna.
Drzewa umierają inaczej niż ludzie.
Drzewa wyglądają tak, jak gdyby cieszyły
się własną śmiercią. Wprawdzie potem będzie wiosna i one odkwitną znowu,
ale ty wiesz, że nigdy nie można mieć
pewności. No i skąd o tym mogą
wiedzieć drzewa? Dla nich na pewno
każda jesień jest ostatnia.
Kto nie umie w potrzebie rozstać się
ze skarbem, jest jak niewolnik w pętach.
Łzy nie mają nic wspólnego ze słabością.
Kiedy pasja staje się twoją pracą, wtedy życie ma sens. Inaczej wegetujesz z dnia na dzień.
Przyrzekam na kobiety stałość niewzruszoną
Nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną.
Kiedy przychodzi noc i zasypiamy, znikamy ze świata, a kiedy budzimy się rano, świat okazuje się zaskakująco ten sam, chociaż nikogo nie było, kto by go przez noc podtrzymywał.
(...) nigdy nie chcemy nikogo krzywdzić, tylko czasem tak wychodzi.
Okrucieństwo to twój problem,Łepku. Mój problem to przeżyć.
Nie należy się gniewać na bieg wypadków. Nic ich to bowiem nie obchodzi.
Wieczność nie czyni straty niewartej do zapamiętania, a jedynie znośną.