
Boże, daj mi cierpliwość… najlepiej podwójną dawkę...
Boże, daj mi cierpliwość… najlepiej podwójną dawkę...
Gdybym wiedział, że nasze dni są policzone, powiedziałbym ci "żegnaj".
Patrzę w jego oczy nieznające smutku i drzwi w moim sercu otwierają się z hukiem.
Dziecko moje, a tak po prawdzie,
szczęścia nie można szukać między
zębami, ani w portfelu, ani tam, gdzie
nas nie ma, bo szczęście jest w nas.
Szczęście mieszka w sercu, które ma
każdy. Pan Bóg rozmyślnie tak urządził świat, żeby szczęście było za darmo.
Ruszyłem w stronę domu z poczuciem, że cały świat jest pułapką, z której nie ma ucieczki.
Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było.
Przecież nawet krótkie chwilę szczęścia są lepsze niż nic.
To egoizm pozwolić komuś umrzeć tylko dlatego, że wyrządził ci krzywdę.
Nie wiedziałam, że tak trudno będzie stawić czoło prawdzie, którą znam od samego początku.
Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była słaba
Odniósł wrażenie, że mógłby przyglądać się Jej godzinami i nigdy nie miałby dość.