Nie ma nic gorszego, jak kiedy zamieszaniu ulegnie umysł prosty ...

 Mała we wzroście, wielka jest w zawzięciu.

 Chce wpełzać w jakąś dziurę i umrzeć.

 W rzeczywistości nic więcej nie istnieje, tylko to, co czujesz.

 Moje życie albo cudze. Najpewniej
jakieś wymyślone. Ulepione z
lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych rojeń, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.

 Każda z nas jest tworem miliona chwil, tysięcy stanów umysłu i ducha.

 Wszystko, czego możemy zapragnąć, wynika z odebranej tresury.

 Cóż można powiedzieć, kiedy już można powiedzieć wszystko.

 Dzisiaj istnieje tylko to, co jest dostrzegane przez innych.

 Należy wymagać tego co można otrzymać.

 Czasami nadmierna wyobraźnia staje się prawdziwym przekleństwem.