
O Boże, wybaw mnie od tych, co czołgając się na ...
O Boże, wybaw mnie od tych, co
czołgając się na kolanach skrywają
nóż, który chcieliby wbić w moje plecy.
Jesteśmy po prostu dobrymi ludźmi z brzydką przeszłością, szukającymi idealnej przyszłości. Myślę, że znaleźliśmy ją w sobie nawzajem.
Jeśli nie możesz być sportowcem, to bądź kibicem.
Odetnę sznurki marionetkom.
Za tym światem istnieje świat cienia, z którego mogę czerpać moc.
Ucieczka bywa kosztowna, ale czasem jest bardziej potrzebna niż oddech.
Bo jak się ludzie kochają, z wzajemnością, to nie mają głowy do podłości i są dobrzy.
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją droga.
Właśnie to się robi, gdy się kogoś kocha: walczy się o niego i goni się go, kiedy się wie, że nas potrzebuje. Pomaga mu się toczyć walkę z samym sobą i nigdy nie zostawia, nawet jeśli sam już spisał się na straty.
Chociaż oboje konsumują drobne kęsy czasu, wciąż pozostaje im niestrawna wieczność.
Ciekawa rzecz, ale zauważył pan,
że im bardziej ludziom na czymś
zależy, tym mniej o to dbają?
Zupełnie jakby myśleli, że
jest im to dane raz na zawsze
i nie zdawali sobie sprawy,
że czas niesie zmiany.