
Odwraca się do mnie z uśmiechem. Jak on się ładnie ...
Odwraca się do mnie z uśmiechem. Jak
on się ładnie uśmiecha: prosto w moje serce.
Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć, tęskność zawrotna przybliża nas. Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwóch planet, cudnie spokrewią się ciała nam.
Bywają chwile, kiedy z determinacją i energią musimy ruszyć naprzód, ale także bywają momenty, gdy powinniśmy się zatrzymać, zaczekać, popatrzeć, posłuchać i uczyć się.
Odwieczne pragnienie by zjeść całe niebo i wypić gwiazdy...
Lanie nowego wina w stare dzbany jest powszechnym obyczajem nauki.
Najpotężniejsi ludzie często pozostają na drugim planie.
Uczucia nie mają wieku.
Te cholerne filmy. Potrafią zrobić człowiekowi wodę z mózgu.
Nie ma większej przykrości, jak zostać powieszonym niepostrzeżenie.
Czasem tak jest lepiej, gdy znajomość ma trwać jedną noc.
(...) świat dokoła był chyba bardziej pijany niż on sam, bo ciągle skakał oberka.