
Kończą mi się litery. Nie mam już ani słowa. Ktoś ...
Kończą mi się litery. Nie mam już ani
słowa. Ktoś obrabował mnie z całego słownika. Wiem, że słowa potrafią ranić.
Ale nie sądziłam, że mogą zabić.
Czy wiesz, jakie to uczucie, gdy w środku coś nieuchronnie gnije i człowiek sam to czuje?
Nasze oddechy nieustannie się całowały.
Stuknie furtka, załomoce serce (...)
A skoro kochamy wszystkich, nas nie
kocha nikt. Ludzie pragną mieć czyjąś miłość
na wyłączność, dopiero wtedy ją odwzajemniają.
Jakim cudem może człowiek
wiedzieć, co zrobi, póki nie przyjdzie co
do czego. Nie sposób z góry to przewidzieć.
Jednak w życiu zwykle
tak się zdarza, że kto spodziewa się
nieoczekiwanego, ten dobrze na tym wychodzi.
Gdyby łatwo było być
dobrym, wszyscy by tacy byli.
Wszyscy jesteśmy daleko od domu. Zaszliśmy zbyt daleko.
Odrobina lekceważącego dystansu jest konieczna, żeby zachować poczucie własnej wartości. Nie chodzi jednak o lekceważenie ludzi, lecz tego, co inni ludzie o nas myslą.
Czym jest kłamstwo? Prawdą w masce.