
I cóż to za świat, który naprzód obdziera z ideałów, ...
I cóż to za świat, który naprzód obdziera z ideałów, a potem skazuje obdartego?
Z czasem wcale nie
stajemy się mądrzejsi, stajemy się tylko bardziej tchórzliwi.
Sadzenie drzew jest szlachetnym zajęciem, sprawia zadowolenie jeszcze wiele lat później.
Życie jest za krótkie, żeby się nad sobą użalać więc zajmij się życiem, albo zajmij się umieraniem.
Potrzeba smutku stała się nałogiem w miarę niszczycielskiego działania lat.
(...) trzeba szybko uwolnić się od przeszłości, żeby ta nie zdążyła nas zniszczyć.
Upadnij siedem razy, wstań osiem!
Jesteśmy marionetkami tańczącymi
na sznurkach tych, którzy żyli przed nami,
a pewnego dnia nasze dzieci przejmą po
nas sznurki i będą tańczyły zamiast nas.
Mogłoby się wydawać, że korzysta z życia i wolności, lecz ona tylko czekała na niego.
Cóż, czasem dobrzy
ludzie podejmują złe decyzje.
- Już jestem twój. Co ze mną zrobisz?
- Ukryję cię tam, gdzie nie spotka cię nic złego.