Plotka to rzeczywiście hydra lernejska o dziewięciu głowach. Nie sposób ...
Plotka to rzeczywiście hydra
lernejska o dziewięciu głowach. Nie
sposób jej zniszczyć, bo na miejscu jednej odciętej głowy wyrastają dwie nowe.
I małym kreaturom udają się wielkie kreacje.
Nie ma nic trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że jesteś
ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Filozofował, życie pójdzie tak, jak szło zawsze, to znaczy kiepsko.
A na nieznajomych można czasem bardziej liczyć, chociażby dlatego, że jest ich więcej.
Ludzie, ptaki, wszyscy
musimy podejmować decyzje.
Życie jest jednak kurewsko ciężkie.
Ciemność przynosi mi ulgę.
Jestem pewna, że to nie ja piszę swoje życie. Chciałabym umieć je czytać tak, jak jest napisane.
Myślimy, że będziemy mieli czas, a potem okazuje się, że go nie ma.
To tak jakby trafić do nieba bez potrzeby umierania.
Nie istnieje większy dar, jaki rodzice mogą dać dzieciom, niż kochać się wzajemnie.