Ludzie szczęśliwi stają się samowystarczalni, oddychają innym powietrzem i podlegają ...
Ludzie szczęśliwi stają się
samowystarczalni, oddychają innym
powietrzem i podlegają innym siłom grawitacji.
Zauważyłam ze to nie ból osłabł ,
tylko raczej ja sama stałam się silniejsza.
Coś wam powiem: każdy samotnik,
choćby się zaklinał, że tak nie jest, pozostanie samotny nie dlatego, że lubi, ale dlatego, że próbował stać się częścią świata, ale nie mógł, bo doznawał ciągłych rozczarowań ze strony ludzi.
Czasami wolałbym żyć samotnie i umrzeć w samotności. Tak by było fair.
Tkwisz w mojej głowie, a ja tkwię w twojej.
Każdy, kto zachowuje się tak apodyktycznie w drobnych sprawach, musi być słaby.
Są czyny, za które nie ma przebaczenia.
Dom tworzą ludzie, a nie ściany.
Gmach wznoszony na kłamstwie nie oprze się wichurze.
Właśnie o to chodzi w dorastaniu, prawda? O to by nie dać po sobie poznać,że się cierpi.
Ja nie kocham słowami. Nie
lubię słów, niektóre są chyba tylko
po to stworzone, żeby je cofać. Między innymi po to stworzone jest "kocham".