
Szczęście jest czymś, co przychodzi pod wieloma postaciami, któż więc ...
Szczęście jest czymś, co
przychodzi pod wieloma postaciami, któż więc je może rozpoznać?
Ktoś kto siedzi po uszy w gównie raczej nie pachnie fiołkami.
Nie trzeba pytać dlaczego. Zło po prostu istnieje.
Samotność we dwoje bywa trudniejsza, niż przebudzenie w pustym łóżku.
Tej nocy wdrapię się na księżyc, ułożę się na rogaliku jak w hamaku i wcale nie będę musiał zasypiać, żeby śnić.
I cóż to za świat, który naprzód obdziera z ideałów, a potem skazuje obdartego?
Historii nie należy poprawiać ani zacierać, historię należy poznawać.
Nie podoba mi się świat gdzie "właściwe" zdarza się tak rzadko, że uważamy je za uprzejmość.
Rozmazana plama - sam dość często odnoszę wrażenie, że nią jestem.
Możemy mierzyć czas, ale nie możemy go zatrzymać. Możemy kochać kogoś, ale nie możemy go przekonać, aby nas również kochał. Czas i miłość, o to w życiu chodzi.
Myślę, że czas na ewakuację. Powoli, spokojnie i, och, najlepiej wczoraj.