
Gdy zamykasz się na innych - myślał powoli - sam ...
Gdy zamykasz się na innych - myślał powoli - sam sobie budujesz klatkę.
- Już jestem twój. Co ze mną zrobisz?
- Ukryję cię tam, gdzie nie spotka cię nic złego.
Ze mnie taki był święty jak z kartofla granat-z daleka każdy by się pomylił.
Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do ciebie nie wróci?
Gdy się za czymś bardzo tęskni i wreszcie ma się to w zasięgu ręki, można wpaść w euforię, ale to mija, gdy znów się zderzymy z twardą rzeczywistością.
Jesteście zatruci wiedzą.
Rób to, czego naprawdę
pragniesz, i nie pozwól, żeby
czas przeciekał ci między palcami.
Dałem Ci to, co miałem najcenniejszego.
Tak już jest z marzeniami, życie podcina im skrzydła.
Jakby człowiek przychodził
do szpitala tylko po to, żeby wyzdrowieć. A przecież przychodzi się, tutaj także po to, żeby umrzeć.
Jeśli dobrze się
wwąchać, to wszędzie śmierdzi.