
Gdy zamykasz się na innych - myślał powoli - sam ...
Gdy zamykasz się na innych - myślał powoli - sam sobie budujesz klatkę.
Westchnij serce moje, ale nie pęknij (...) ten, kogo kochasz, jest obojętny.
Nauczyłem się, że ludzie zapomną, co powiedziałeś, zapomną, co zrobiłeś, ale nigdy nie zapomną, jak sprawiłeś, że się czuli.
Kogo widzimy, kiedy widzimy samych siebie?
Podobno każdy alkoholik w końcu rzuci picie. Jednak tylko nielicznym udaje się to za życia.
Zaczynam tęsknić za tobą, ledwie znikniesz mi z oczu.
Życie jest z pewnością cenne, ale w niektórych przypadkach jeszcze cenniejsza bywa śmierć.
Daremnie walczyłem ze sobą.
Nie poradzę, nie zdławię mego uczucia. Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham.
Czyż to nie ironiczne, że moje rany
tak strasznie wyglądają, a jednak są
znacznie mniej bolesne i groźne niż te
niewidzialne, które ty w sobie nosisz.
W słabym najsilniejsza jest wyobraźnia.
(...)i spojrzała na ładny, piętrowy dom tak, jak inni mogliby spojrzeć na pedofila.