Kocham cię jeszcze... Ani mnie powiedzieć nie wolno tego, ani ...

 Cztery etapy smutku. Pierwszy to szok.
Potem przyszło zaprzeczenie. To trwało aż do dzisiejszego ranka. Dziś ruszamy do następnego etapu. Gniew. Kiedy nadejdzie pogodzenie się?

 Umiejętnościami można pokonać siłę.

 (...) jeśli chce się odnaleźć miłość, to nie można bać się jakiejkolwiek próby.

 Równie ważne jest to, jak się żyje. W sytuacjach nie do zniesienia styl jest wszystkim.

 Mamy bilet tylko w jedną stronę, a to jest stacja końcowa.

 (...) znów przypłynęła do mnie fala wielkiej tęsknoty za tobą i od kilku dni paraliżuje mnie i nie daje o niczym innym myśleć. Tu kiedyś wypadł mi talerz z rąk, bo nagle zjawiłeś się w moich oczach. A wczoraj, wyobraź sobie, założyłam bluzkę na lewą stronę. I przecież przeglądałam się w lustrze przed wyjściem. Ale jakbym nie widziała w nim siebie.

 Nie mam Ci za złe Twojej szczerości, pozwoliła mi zaoszczędzić czas.

 Bo skrywa się we mnie pięćdziesiąt twarzy szarości.

 Im mniej ludzie o tobie wiedzą,
tym mniejsze ryzyko, że cię zranią. To jeden ze sposobów na uniknięcie strat i zniszczeń.

 Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się
zdecydować, czego chcesz się trzymać.
Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło.
I czasami ustalić, czego nigdy nie było.
I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.