Padało. Siąpiło, lało, chwilami zacinało, kapało, mżyło, kropiło i znów ...
Padało. Siąpiło, lało, chwilami zacinało, kapało, mżyło, kropiło i znów kapało, ale głównie padało.
Pójdę z Tobą, chyba
że mnie na łańcuch wezmą.
Podobno pesymiści żyją dłużej niż optymiści.
- Bo rzeczywistość nigdy nie jest tak zła jak to, co zdołamy sobie wyobrazić.
Człowiek bardzo potrzebuje
kogoś, kto go bardzo potrzebuje.
Czuł, że wciąż błądzi w ciemności: wybrał drogę, ale wciąż oglądał się za siebie, zastanawiając się, czy nie odczytał źle znaków, czy nie powinien pójść inną drogą.
Jak to się stało, że cienka, cieńsza od włosa krawędź oddzieliła sen od przebudzenia?
To nie są czasy, w których można żyć. W tych czasach można tylko umrzeć.
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
Ulubiony poeta to ktoś, kogo się nie wybiera przypadkowo.
Marzenia to jedyna rzecz na świecie, której nie możesz komuś zabrać. Można je spełniać albo nie, ale marzyć zawsze można. Te małe marzenia są właśnie tym, co pomaga przetrwać.
Statki są najpiękniejsze z dala od lądu, kiedy stają się statkami, nie przedmiotami. To jest ich prawdziwa istota, rozpoznawalna tylko w morzu.