
Moim sposobem na życie było trzymanie nerwów na wodzy, dławienie ...
Moim sposobem na życie
było trzymanie nerwów na wodzy,
dławienie w sobie emocji i ich wypieranie.
Słowo jest ważniejsze niż pobieżny, wpisany w niego, sens.
Samotność wyolbrzymia wszystkie dźwięki.
Nasze wspomnienia są jedynym świadectwem życia i czynów tych, którzy odeszli.
Smutek odurza jeszcze mocniej niż nadzieja.
Pragnienia serc nie spełniają się tak łatwo.
Przez nędzę ludzie nie tylko umierają, ale co gorsza, – czynią się złodziejami, fałszerzami, mordercami; nędza demoralizuje – to znaczy prowadzi do niemoralności, do upadku wszelkiej cnoty.
Gdyby ludzie byli deszczem , to ja byłbym mżawką a ona huraganową ulewą.
Flirt nie bierze się z miłości, ale z pragnienia miłości.
Grunt to chyba jednak być w zgodzie ze sobą i wiedzieć, czego się chce.
Jeżeli spodziewasz
się po ludziach najgorszego,
dostaniesz od nich to, co najgorsze.